FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Harmonious forum adolescent (: Strona Główna
->
Miłość, przyjaźń.
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Sprawy organizacyjne.
----------------
Regulamin.
Prośby, sugestie.
Moderatorzy.
Ogłoszenia.
Reklamy.
My.
----------------
Przywitaj się.
Pytania.
Pokaż się :)
O nas.
Nasze sprawy i problemy.
----------------
Zdrowie, dojrzewanie.
Moda, uroda.
Miłość, przyjaźń.
Szkoła.
Nasze problemy.
Na poważnie.
Ogólnie.
Rodzina.
Życzenia.
Jedzenie.
Humor.
Nasza twórczość.
----------------
Grafika.
Poezja.
Hand made.
Rysunek.
Proza.
Muzyka.
Wszystko co nas interesi.
----------------
Muzyka.
Sport.
Prasa, książki.
TV, kino.
Gwiazdy.
Zwierzęta.
Polityka.
Internet, komputer.
Podróże.
Gry.
C-box
----------------
C-box
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Giselle
Wysłany: Sob 0:18, 07 Lut 2009
Temat postu:
Amaryllis napisał:
Nie odpuszczaj. Przeżyj parę szczęśliwych chwil, nawet jeżeli wiesz, że nie potrwa to długo. Naprawdę - warto. Jeżeli tego nie zrobisz, będziesz żałować. Na pewo.
Zgadzam się .
kotuś
Wysłany: Sob 22:46, 24 Maj 2008
Temat postu:
Ja uważam, że jeśli naprawdę się kochają, to nie mam tu mowy o "związek na odległość nie ma sensu". Czy nie powiedziano kiedyś, że miłość pokona wszelkie przeszkody? Ja bym spróbowała! Trzymam za was kciuki. Uda wam się, na pewno
Kiń
Wysłany: Pią 14:42, 15 Cze 2007
Temat postu:
Związki na odległość są trwałe tylko w przypadkach prawdziwej miłości. Jeśli chcesz (i on też) to spróbuj... Chociaż dla tych kilku chwil.
Jo
Wysłany: Śro 8:44, 13 Cze 2007
Temat postu:
Zapytaj go poprostu co on sadzi o zwiazku na odleglosc. I daj mu to przemyslec. Jesli uzna ze nie bedzie bardzo cierpial to sporobujcie. ale jesli on ma jakies opory przed tym to nawet nie proboj.
Amaryllis
Wysłany: Wto 22:23, 12 Cze 2007
Temat postu:
Ale jeżeli nie spróbuje, to nigdy się nie przekona. A potem będzie sobie mówić, że mogła zrobić, to że mogła zrobić tamto.
Positive.
Wysłany: Wto 21:13, 12 Cze 2007
Temat postu:
Ja myślę podobnie jak Ama.
Przecież jeżeli on wie, że to i tak nie przetrwa długo to można spróbować, bo to zdarzy się tylko raz w życiu pewnie.
Jednak Jo też ma rację...
Bo przecież jak on się zakocha w niej na zabój i ona wyjedzie, to niewiadomo co on może zrobić...
Amaryllis
Wysłany: Wto 20:37, 12 Cze 2007
Temat postu:
Przecież nie mówię "Zrób! Zrób, będziesz szczęśliwa! Nie patrz na niego! Zrób!" Powiedziałam tak? Nie. Chciałam tylko powiedzieć, żeby przedtem uprzedziła go, że się wyprowadza i czy na pewno chce z nią być. I tyle. Niech z nim pogada, tak szczerze. O wyjeździe, jego *no i jej* uczuciach.
Jo
Wysłany: Wto 20:32, 12 Cze 2007
Temat postu:
lepiej żałować niz go zranic. Masz zły asposób myslenia. Czasem powinno sie z czegos zrezygnować anizeli miala by cierpiec jakas osoba
Amaryllis
Wysłany: Wto 18:18, 12 Cze 2007
Temat postu:
Nie, nie o to mi chodzi. A co? Lepiej potem zadręczać się "Mogłam przeciez spróbować!" To jest dopiero bez sensu.
Jo
Wysłany: Wto 18:06, 12 Cze 2007
Temat postu:
A pozniej co .. ma go zostawić i go zranić. Ama o czym Ty mowisz?
Amaryllis
Wysłany: Wto 17:16, 12 Cze 2007
Temat postu:
Nie odpuszczaj. Przeżyj parę szczęśliwych chwil, nawet jeżeli wiesz, że nie potrwa to długo. Naprawdę - warto. Jeżeli tego nie zrobisz, będziesz żałować. Na pewo.
Requiem
Wysłany: Wto 17:12, 12 Cze 2007
Temat postu: Ej.
Bo ja tego nie rozumiem.
Mam przyjaciela. Bardzo dobrego przyjaciela. Wolnego przyjaciela. Ostatnio byliśmy razem na imprezie. Domyślcie się co robiliśmy ;p
A on mi potem mówi, że chce być ze mną. Bardzo chce być ze mną.
ALE.
Ja niedługo się wyprowadzam.
No to on, że związek na odległość nie ma sensu i że lepiej sobie odpuścić, pomimo szczerych chęci z obu stron ;p
Faktycznie mam sobie odpuścić ?
Czy jednak mam go przekonywać, że taki związek ma sens ?
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Theme
xand
created by
spleen
&
Emule
.
Regulamin